Zapach żywych istot ? Skąd ty to wiesz ? Takie bajki to zazwyczaj stare dziady w zajazdach opowiadają jak im piwa dasz. Zresztą ja i tak już ledwo dycham to pewnie mnie nie czuć. To mówiąc lekko się uśmiechnął. Zaraz zaczne trawić trawić własne flaki... Rzucił znaczące spjrzenie w kierunku elfki i elfa, po czym wrócił do pobieżneo oglądania ran na rękach i nogach. A reszta ? Coś wiecie ? Hmm, te dzikie elfy są takie inne - pomyślał. Skończył oględziny [Soli.: jak tam stan zdrowia ?], podniósł głowę i starając się utrzymać lekki uśmiech na twarzy: Jak na was wołają wasi braci, nasi... wybawcy ?
__________________ "A flame which never dies, but brightens with the passing of time." |