Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-09-2019, 19:48   #96
Draugdin
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Niemalże w tym samym momencie gdy Draug odczytał na terminalu zmarłego śmiercią gwałtowną Nazza i liczebności i szczegółach nadciągających sił imperialnych dostał wiadomość od SID-a:
"- Osobo Tempest, jeśli są ku temu warunki, sugerują zdalne aktywowanie przez terminal nadzorczy, rzeczonego przez Istotę Nazz turbolasera w trybie ataku wszystkich zbliżających się jednostek. Powinno to wydłużyć szacowany czas dotarcia sił Imperium na stację i osłabić nieco ich wartość bojową."

Łatwo powiedzieć. To SID i RA-7 zajmowali się zawsze sprawami technicznymi. Jednak z drugie strony to chyba nie może być takie trudne. Wiedząc, że czas nagli dał sobie góra 90 sekund...
Zaczął gorączkowo grzebać w ustawieniach terminala. Dostawy paliwa, zaopatrzenie, zamówienia, Czarny Rynek... Robiło się co raz ciekawiej tyle tylko, że czas uciekał. Wydobycie, pensje górników... Już prawie zrezygnował gdy nagle zobaczył napis "sterowanie stacją".
Wszedł głębiej szybko przeglądając niepotrzebne ustawienia. Znalazł opcję obrona. Zaznaczył. Alarmy, systemy gotowości, skład amunicji, turbolaser. Dlaczego to co jest najbardziej potrzebne jest zawsze na końcu.
Zaznaczył turbolaser. Konserwacja, przegląd techniczny, ładowanie, tryby pracy. Wszedł w tryby pracy. Jest. Ustaw w trybie auto ataku. Zaznaczył. po czym wyłączył terminal i nim ten zdążył zgasnąć łowcy już nie było w pomieszczeniu.

Draug pędził korytarzami jak szalony. W całej bazie panował chaos tak więc nikt praktycznie nie zwrócił na niego uwagi.
Dopadł doku gdzie stała ich fregata. Nikogo tam nie było więc zakładając, że wszyscy są na pokładzie wbiegł do statku i zamknął drzwi.

Obiegł mostek szybkim spojrzeniem i nawet nie zdyszany zaczął wydawać komendy.

- Jeśli dobrze widzę wszyscy są. Kelsan rozgrzewaj silniki. SID jak stoimy i jak można zaradzić zamkniętym grodziom. RA-7... Ty zawsze wiesz co masz robić. A ty to kto? Czas nas nagli więc proszę streszczenie. - Zapytał dodatkowego załoganta. Otrzymawszy krótką i zwięzłą odpowiedź od zareklamowania siebie po dozgonna wdzięczność za ewentualne uratowanie życia i ofertę własnych nie małych usług jako mechanika.
- Ok możesz zostać.

Wysłuchawszy SID-a i po przekazaniu mu informacji o ustawieniach turbolasera czyli systemów obronnych bazy byli gotowi do startu.

- Dobra zabieramy się stąd i robimy wszystko, żeby nie dorwali nas imperialni.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline