Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-10-2019, 06:40   #154
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Że niby ja? Gnimnyr był zaskoczony reakcją wiedźmy na prośbę o dokładkę. Zamiast mu grzecznie dolać chochlę rzepichy, ta zaczęła wieszczyć. Znów Góry Szaleństwa dały o sobie znać. Potulnie opuścił namiot wraz z dwójką towarzyszy. Nie było sensu dopytywać się o znaczenie słów, które padły w transie. Krasnolud wiedział, że starucha nie będzie w stanie nawet ich sobie przypomnieć, nie mówiąc już o tłumaczeniu, co znaczą.

- Chyba nie wybieracie się na tą wojenkę?
– zapytał Yarislava i Rusłana jakiś czas potem. Chciał zaopatrzyć się w odpowiednie przedmioty, potrzebne do eksploracji jaskini i wrócić do niej. Sprawdzić co znajduje się pod ziemią. – Mamy ważniejsze rzeczy na głowie niż mszczenie się na jakichś dzikusach.
 
xeper jest offline