Imra uniosła brwi. Kennick ją zaskoczył.
- Jest coś czego nie wiesz? - zapytała wciąż uwaznie obserwując "bramę". Nie była zadowolona, że tiefling zachowywał się jakby nie było zagrożenia. Od tego była, aby im zapewnić względne bezpieczeństwo.
- Wystarczy to coś usiec, czy jakieś specjalne podejście?
- Powinno wystarczyć. O ile nie ma tu takich więcej - ten wydaje się być mało rozwinięty, raczej nie byłby w stanie wywołać tego wszystkiego sam - odpowiedział Kennick.
Imra nie potrzebowała więcej. Zamachnęła się na człowieka / bramę. |