Osobiście lubię grać w drużynie i staram się robić takie postaci, które nie miałyby oporów we współpracy z innymi, co nie zmienia faktu, że nie przeszkadza mi granie solo.
Z tego co zauważyłam, to fani "mrohniejszych" systemów, mają problemy z graniem w grupie, lub po prostu trafiłam na takich ludzi. Oczywiście wiadomo, że każdy chce być indywiduum wyróżniającym się na tle całości i koniecznie mające swoje pięć minut (zwłaszcza w Wampirze), niemniej ja wychowałam się na op (czyli 3 ed.) dedeczkach i wyznaję zasadę: w kupie raźniej i zabawniej i ciekawiej i bardziej nieprzewidywalnie, itd., dlatego gdy mam taką możliwość wybieram drużynę.
__________________ "Sacre bleu, what is this?
How on earth, could I miss
Such a sweet, little succulent crab" |