Cytat:
Powiem tak.. gry nie znam. Gram mało, a jak już to w FIFĘ, albo w Gran Turismo. Jedyny rpg, jaki mnie na kompei wciągnął to dawno, dawno temu Planescape: Torment.
|
- No to dla tych co w ogóle nie kojarzą tytułu to taki mały zrzut z ekranu jak to wygląda z perspektywy Gracza na kompie:
- To tzw. tryb taktyczny czyli gdy walka przebiega w turach i najemnicy strzelają się z tymi złymi.
- Tak wygląda "z laptopa" (gra z '98-go więc wówczas to była oznaka nowoczesności
) ekran AIM gdzie wynajmuje się najemników.
- Generalnie zapewne macie dostęp do internetu to możecie sobie posprawdzać ten tytuł jak to wygląda w wersji na PC.
- A co do gatunku to chyba taka turowa, i taktyczna, trochę z elementami finansowania swojej wojny i wymiany sprzętu i dobór ludzi, rozkminy co do kierunków uderzeń i obrony. Fabularna otoczka jest myślę, że zbyt wąska aby nazwać tą grę fabularną czy RPG no ale jest i daje fajne tło do całej tej gry. To tak oczywiście w największym skrócie bo nie chcę tutaj pisać recenzji tej gry skoro na forum i tak pewnie wyjdzie to podobnie jak X-COM na PC a X-COM tutaj
---
Cytat:
Mimo to cały zamysł pachnie mi moim ulubionym Twilight 2000.
|
- Za słabo znam Twilight aby się wypowiadać ale tam jest takie wojskowe postapo chyba. No a tutaj raczej jakaś lokalna wojna w pi x oko klimatach modern (sprzed ok 2 dekad). I taka wojna o dość niskim natężeniu i ograniczonych siłach.
Cytat:
Wiadomo trzeba by było zmienić realia. Chyba, że bawimy się w militarne postapo.
Karaibskie klimaty plus militaria, to brzmi dumnie. Znaczy siÄ™ ciekawie.
Ja bym optował za wojna domową na wyspie. Secesjoniści chcący wyzwolić wyspę, kartele i oczywiście jakieś hamerykańskie macki tajnych służby do tego i mamy gotową intrygę.
|
- Wojna domowa by mi pasowała. Jakaś wojna z kartelami też. Może być jeszcze jakieś źródła surowców czy jeszcze coś innego.
Cytat:
Pole do popisu i przygód naprawdę wiele. Od odbijania jakiś amerykańskich ambasadorów, czy innych biznesmanów, poprzez udział w wojnie karteli i secesjonistów, może jakieś rosyjskie interesy są na wyspie. Skoro to raj podatkowy, to czemu nie.
|
- Mhm. Myślę, że na takiej planszy byłoby co robić
Cytat:
Pomysł ciekawy i ma potencjał. Ja jestem zainteresowany.
|
- Ok, dzięki za zabranie głosu i wyrażenie opinii
Cytat:
Mechanika ma dla mnie kompletnie drugo, jeśli nie trzeciorzędne znaczenie.
|
- No ale jakaś (pewnie ta moja) będzie bo mua nie łumi prowadzić czystego storytell
Cytat:
Może też klasyka: odbijanie osad, ćwiczenie milicji (przy okazji, pomoc przy klęskach zywiołowych, polowaniach itp), obrona osad (a la siedmiu samurajów), pozyskiwanie broni itp.
|
- No ok, myślę, że w takim razie tutaj chyba widzimy sprawę dość podobnie.