Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-10-2019, 14:37   #10
Caleb
 
Caleb's Avatar
 
Reputacja: 1 Caleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputacjęCaleb ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał PeeWee Zobacz post
Odgrywanie postaci w ramach fabuły, to mamy chyba w każdej sesji. Tym bardziej tutaj na forum, gdzie możliwość skupiania się na emocjach, wewnętrznych przeżyciach i opisywania tego wszystkiego jest nieporównywalnie większa niż w normalnej sesji. Co to tak naprawdę znaczy dla ciebie?
Historia postaci nie ma służyć do jednorazowego przejrzenia przez MG podczas rekrutacji, ale stanowić część fabuły. Fakty raz zapisane w KP, staną jednocześnie pierwszymi decyzjami, jakie gracz podejmie w świecie gry. Chcę się na nie powoływać i przemycać do sesji. Poza tym przewiduję więcej miejsca na na to, jak reaguje psychika oraz ciało w obliczu zagrożenia. Pragnę zachęcać do grzebania w głowach bohaterów postawionych przed sytuacjami, które trudno racjonalnie wytłumaczyć. A jak to zrobią, to już zależy od nich.

Cytat:
Napisał PeeWee Zobacz post
Ucieczka od klasycznego straszenia, jakie znamy ze współczesnych filmów? Współczesne filmy są tak różne, że ciężko powiedzieć, co masz na myśli. Od slasherów, poprzez typowe kino grozy, a na ambitnych, czy też psychologicznych horrorach kończąc. To wszystko mamy we współczesnym kinie.
Czym dla ciebie jest klasyczne straszenie? Jump scare'y? Mityczny mroczny klimat? Sceny gore? Gotycka, podniosła atmosfera? Pokręcone, psychodeliczne wizje? To wszystko zaliczyłbym do klasycznego straszenia. Jakie jest to nieklasyczne?
To był pewien skrót myślowy z mojej strony. Chodzi o zbyt namacalną grozę. Czasem strach jest w filmach przesadnie wizualny. Nie odnosi się on do naszych instynktów czy poczucia psychicznego bezpieczeństwa, a poniekąd chcę pójść w taką stronę. Dla mnie samego jednym z najlepszych horrorów pozostaje Blair Witch Project, bo nie musiał pokazywać praktycznie niczego, a napięcie czułem przez cały czas. Z innej bajki, w takim The Thing zagrożenie było fizyczne, ale film próbował straszyć na różne sposoby i dlatego też dobrze wybrzmiał.
Wiadomo, są też dobre, nowe straszydła, natomiast z wiekiem człowiek lubi idealizować przeszłość. To była taka luźna myśl.

Cytat:
Napisał PeeWee Zobacz post
Dlaczego nie skorzystać z jakiegoś gotowego systemu? Dobrych rpgowych horrorów jest tak wiele, że aż żal nie skorzystać. A profit z tego taki, że raz wspierasz autorów, dwa gracze mnie więcej wiedzą czego się spodziewać. Czy to będzie Zew Cthulhu, czy coś ze Świata Mroku, czy świetny Kult, to gracze wiedzą jak wygląda świat do którego mają wejść, a i tak za każdym razem można ich zaskoczyć łamiąc w ten, czy inny sposób utarte schematy.
Zatem dlaczego autorski system?
Cytat:
Napisał PeeWee Zobacz post
System, a może lepiej konkretny świat, pozwoli od razu wyznaczyć pewne granice i przyszli gracze mogą mieć, jakieś pojęcie czego się spodziewać. W wersji przedstawionej w pierwszym poście kupują kota w worku.
Trochę odpowiedzieli za mnie Nami i Phil. Pomysł jest mój własny i nie czuję potrzeby, aby go przerabiać pod inne realia. Tutaj natomiast przeprowadzam wstępny research. Potencjalna rekrutacja rzuciłaby więcej światła na to, czego możecie się spodziewać.
 

Ostatnio edytowane przez Caleb : 05-10-2019 o 15:48.
Caleb jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem