Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-08-2007, 23:01   #12
Morfik
 
Morfik's Avatar
 
Reputacja: 1 Morfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputacjęMorfik ma wspaniałą reputację
Gdy Morfik leżał juz w swoin łóżku usłyszał, że jego brat jeszcze nie śpi.Po chwili usłyszał ciche pukanie do drzwi.-Proszę- powiedział. Do sypialni wszedł Kmil-Usłyszałem, że już wróciłeś.Opowiedz mi o wszystkim co mówił sołtys.Morfik opowiedział mu o tym jak armia króla potraktowała jego rodzinę, o ćwiczeniach walki oraz o przygotowaniach jakie mają poczynić następnego dnia.-Mamy zrobic łuczników z naszych pracowników?- zapytał z niedowierzaniem Kmil.-Tak kazał zrobic Sołtys-odpowiedział Morfik.-Ale to tylko zwykli ludzi, którzy nigdy nie walczyli, niesądze aby chcieli walczyć.Ja pomogę ci na pewno, w końcu jestem twoim bratem, ale jak zareagują inni tego nie jestem w stanie ci powiedzieć-powiedział Kmil.
-Na razie idźmy spać, jutro rozpoczniemy przygotowania- powiedział Morfik po czym położył się spać a Kmil wrócił do swojego pokoju. Nazajutrz, gdy wstali zjedli tylko kawałek chleba z jakimś starym mięsem i zwołali wszystkich ludzi.Gdy Morfik opowiedział wszystkim o planie sołtysa, niektóre osoby od razu powiedziały, że nie piszą się na to zostało jednak sześciu śmiałków, którzy zgodzili się walczyć z tyranią króla.Kmil oraz dwóch mężczyzn poszło uzbierać odpowiedniego drewna na łuki oraz strzały. Morfik i reszta zaczęli przygotowywać groty do strzał. Morfik, Kmil oraz czterech ludzi zaopatrzyło sie w łuk oraz dwadzieścia strzał tak jak kazał sołtys. Pozostałych dwóch ludzi otrzymało siekierki.Reszte dnia mieszkańcy farmy ćwiczyli strzelanie z łuku oraz atakowanie toporkiem.
 
Morfik jest offline