Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-10-2019, 19:42   #43
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

Podróż łajbą przyniosła nowe doświadczenia w postaci nauki czytania i pisania (nie licząc tych oczywistych doświadczeń). Przyniosła ze sobą też jakieś robactwo, które gryzło niemiłosiernie. Ciężko było coś z tym zrobić, gdy miało się na sobie pancerz. Dlatego przy każdej sposobności Bladin zdejmował z siebie zbroję i próbował dorwać pchły czy co tam mu żeglarze zafundowali.

Samo Nuln na pierwszy rzut oka robiło dobre wrażenie. Odgłosy kuźni, zapach metalu, dymu, siarki, przywoływały na myśl krasnoludzkie fortece. Niestety, podobieństwo było złudne i jedynie początkowe. Ludzie, pewnie ze względu na swój krótki żywot, starali się wszystko robić szybko i byle jak. Nie dbali o porządek ani ład. Wkrótce stało się jasne, że Nuln jest wypaczonym obrazem krasnoludzkich kuźni i warsztatów. No i jeszcze padało.

- Znajdźmy tych braci. Popytajmy w karczmie, może wiedzą gdzie szukać Hujdermanów - Gladenson wskazał na ledwie widoczny w strugach deszczu szyld jakiegoś przybytku.
 
Gladin jest offline