Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-10-2019, 17:20   #171
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Trup autentycznego, chociaż nieco karłowatego cyklopa, kolejne porozbijane figury - widomy znak, że podążają właściwą trasą. Jeśli, oczywiście, Lanteri i Gardax nie zabłądzili, co było raczej wątpliwe.
To, że ex-kapitan i ex-bosman oczyścili im drogę, nie łagodziło ich winy - przynajmniej w oczach Darvana.

Problemy, kolejne, pojawiły się, gdy dotarli do sali z katafalkiem i rzeźbą, przedstawiającą cyklopa o nieco zbyt wielkiej ilości oczy.
Niestety, z sali nie było wyjścia i wyglądało jakby poszukiwana parka rozpłynęła się w powietrzu. Albo - co sugerowało zachowanie wilka - znalazła sposób, by otworzyć ukryte przejście. Bo raczej nie przeniknęli przez ścianę.

- Może chodzi o te oczka? - powiedział zaklinacz. - Może trzeba wcisnąć te nadprogramowe?

Oczywiście mogli sobie usiąść i poczekać, aż Lanteri i Gardax wyjdą obładowani skarbami, ale nie było pewności, że ze skarbca Jemmy Redclaw nie było innego wyjścia.
 
Kerm jest offline