Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-10-2019, 12:11   #174
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Oczu było aż za dużo i, jak się okazało, każde ogrywało swą rolę przy otwieraniu tajnego przejścia. Gdy jednak się ono otworzyło, Darvan nie od razu ruszył dalej w pościg. Najpierw sprawdził, czy na pewno z drugiej strony też da się odsunąć kamienną płytę. Wizja głodowej śmierci, nawet w miłym towarzystwie i na stosach złota, niezbyt mu odpowiadała.


Dalej było już mniej oczu, chociaż to, które znajdowało się na dnie sadzawki, zdawało się śledzić każdy ich ruch. Albo było magiczne, albo artysta, który je stworzył, miał prawdziwy talent.
Woda w sadzawce wyglądała na czystą, ale - na wszelki wypadek - Darvan postanowił jej nie próbować. A nuż by się okazało, że każdy, kto się napije, zamieni się w cyklopa...


Z trzech korytarzy wilk bez wahania wybrał jeden i Darvan był przekonany, że Lanteri i Gardax mają plan. To znaczy mapkę tej cyklopiej siedziby. A to znaczyło, że mogą też znać inne wyjście...

- Najpierw dopadnijmy naszych ulubieńców - powiedział. - Na zwiedzanie będziemy mieli czas, jak już się z nimi rozprawimy.
 
Kerm jest offline