Hansetus również się udał do zbrojowni – miał swój pistolet laserowy I niczego innego nie potrzebował jeśli chodzi o broń, ale dobry pancerz nigdy by mu nie zaszkodził.
Milczał przez cały czas. Był człowiekiem wiedzy, a nie bitwy. Broń w szklanych gablotach rzeczywiście wyglądała pięknie i okazale, ale czy były skuteczna, czy tylko dekoracyjna? Nie był żołnierzem, nie jemu było oceniać. Cieszył nią oczy i dziękował Imperatorowi za ten widok, zupełnie, jakby był w muzeum, a nie zbrojowni.
Uprawnienia Sigma-9 odnośnie broni nie obchodziły do za bardzo. Pancerz z kolei…
- Przepraszam – odezwał się w końcu, po długim milczeniu – Co z pancerzami? Mam kamizelkę kuloodporną, ale nie posiadam hełmu. Czy można mnie tu w jakiś wyposażyć? Nie ukrywam, że bardzo mi na tym zależy. |