Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-10-2019, 20:15   #181
Ranghar
 
Ranghar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ranghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputację
Aza przywołała do siebie wilka.
- Bardzo dobrze się spisałeś - pogłaskała sierściucha po głowie, a następnie wyjęła z torby kość z obfitym kawałem mięsa, którą zabrała z kuchni Kruka i podarowała ją wilkowi.

Następnie niziołka przyjrzała się licznym gnijącym trupą w wodzie. Martwe ryby i rekiny wskazywały na to, że może istnieć stąd jakieś wyjście na morze. Ewentualnie, że grasuje tu jakiś potężny podwodny strażnik, który przynosi to co złowi do swojej kryjówki. Możliwe, że też jakaś pułapka zasysająca ofiary do tego jeziora.

Później spojrzała na most, nie ufała mu. Znajdowali się w zbyt tajnej kryjówce by móc zaufać najłatwiejszemu przejściu prowadzącemu do statku.
- Te próchno pewnie pęknie pod nami lub uruchomi jakiś alarm. - podrapała się po podbródku i przeniosła wzrok z mostu na statek.
- Droga powietrzna też raczej odpada, zbyt łatwo ktoś mógłby nas zobaczyć ze statku lub jakiś przyczajony strażnik albo potwór.

Aza spojrzała na Darvana, później na Maneę i Jamasha. Jej ego znowu rosło, gdy grupa ponownie liczyła na jej talenty.
- Uhuhuhuhu, do kogo ta mowa? Oczywiście, że mogę! - Aza pokiwała głową i założyła ręce na siebie. Przyjęła pozę dumnego bohatera wiodącego oddziały przez zdradliwe tereny wrogiej armii. - Raczej nikt nie będzie się nas spodziewał nadpływających z tej strony, tylko szaleńcy płynęli by przez trupy. Zawsze też można wykorzystać większe cielska jako osłonę.

Aza spojrzała na najedzonego wilka, pogruchotał kość i leżał nasycony.
Skupiła swoją uwagę na brzegu i zaczęła się zastanawiać nad pomocnikami, których by mogła przywołać.
- Ohh, tak. To powinno być zabawne! - skupiła się na przywołaniu i pstryknęła palcami. Wilk wyparował w obłokach dymu, a nad brzegiem wody pojawiły się ciemnozielone masywne sylwetki.




- Hihihihi, wskakujcie na gigantyczne żabki! Podpłyniemy na nich pod sam statek!

Aza przywołuje na 60 rund 1d3 Giant Frogs


 

Ostatnio edytowane przez Ranghar : 17-10-2019 o 20:18.
Ranghar jest offline