Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-08-2007, 22:31   #114
Atrhem
 
Reputacja: 0 Atrhem miał trochę wstydliwych czynów w przeszłości
Alex stał przez dłuzsza chwile bardzo zdziwiony...
wilk?

nie pamietał kiedy ostatnio droga do domu tak mu sie dłuzyła. Ca ky czas myslał o tym co zobaczył. Może to był po prostu duzy pies, tylko pod wpływem wrazen pomylił mu sie z wilkiem?
nie, to nie możliwe, przeciez tak dokładnie pamiętał swojego Demosa...
ciężko byłoby go nie odróżnic od psa...
po pewnym czasie do głowy przyszła mu jeszcze inna myśl:
może to znak, że cos się stało?moze z nim jest coś nie tak?

Ta myśl przesladowała go aż do rana, kiedy podjął decyzję o napisaniu listu do rodziców.

"[i]Cześć! Poazdrowienia z Polski!

Piszę żeby sie dowiedzieć co u was słychać, jak wam się zyje...
A tak naprawde, to bardzo zteskniłem się za Demosem. Martwie sie czy wszystko jest z nim w porządku, jak znosi to,że mnie nie ma?
U dziadków za to wszystko w porządku, a nawet lepiej. Staram sie nie sprawiac zbyt wielu kłopotów.
Przepraszam z episze tak rzadko, ale wiecej czasu będe miał dopiero jak skończy się rok szkolny.
Będę pisał, i czekam na jaknajszybszą odpowiedź.
Pozdrówcie Demosa.
wasz
(niemniej steskniony od was)
Alex
"
 
__________________
przepraszam za błędy ortograficzne tudziesz:) i inne...
Atrhem jest offline