Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-08-2007, 23:21   #19
Astaroth
 
Reputacja: 1 Astaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znanyAstaroth wkrótce będzie znany
Abdel postąpił pare kroków naprzód, tak aby być dobrze widocznym. Miał na sobie kolczugę, którą otrzymał od Brada dwa dni temu, do tego łuk i kołczan przewieszone przez plecy, a przy pasie trzy małe nożyki do strugania drewna. Abdel skinął ręką i podeszło do niego siedem osób. Wśród nich najbardziej wyróżniał się blondyn o bystrych oczach i smukłej sylwetce, ubrany w zbroję skórzaną ponabijaną metalowymi ćwiekami z małym mieczem przy boku. Abdel wskazał go ręką po czym powiedział:
- To jest mój brat Adam, doświadczony obieżyświat. - na te słowa młodszy z braci Grimm, wyskoczył do przodu i rzucił:
- Witaj sołtysie, wskaż mi tylko wroga a ja...
- Adamie! - przerwał Abdel stanowczym głosem - To nie miejsce i pora. Pozwolisz, że dokończę. - ponownie zwrócił się do sołtysa - Jest trochę porywczy, ale pomoże nam. Jako dobrze władający mieczem przeszkolił w fechtunku dwóch moich ludzi. - wskazał na postawnych mężczyzn stojących przy Adamie - Jeden będzie walczył mieczem, drugi zaś umiłował topór jako drwal na mojej farmie. Ja zaś - tu wskazał czterech mężczyzn stojących za nim - przyprowadziłem tych oto łuczników, doświadczonych myśliwych, każdy ma po dwadzieścia strzał, tak jak kazałeś. - Objął jeszcze raz wszystkich wzrokiem - Łącznie ze mną ośmiu, do twojej dyspozycji. Powiedz tylko co mamy robić. - skinął porozumiewawczo głową i lekko sie uśmiechnał.
 

Ostatnio edytowane przez Astaroth : 03-08-2007 o 16:22.
Astaroth jest offline