Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-10-2019, 00:29   #542
Noraku
 
Noraku's Avatar
 
Reputacja: 1 Noraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputację
Barbarzyńca nie chciał przyznać przed sobą, że musztra wprowadzona przez Agako również na nim zrobiła wrażenie. Najwyraźniej księżniczka potrafiła zamienić bezwolny motłoch w coś na kształt armii, pomimo tego że była zielona.

Grzmot wiedział, że wybór drogi nie pójdzie po jego myśli. Najchętniej udał by się razem z Walkirią, żeby wesprzeć ją silnym ramieniem. Wiedział jednak, że najwięcej pożytku odniesie gdy miałby ściągać na siebie uwagę potworów. Dlatego niczego nie proponował, zdając się na mądrość Sybil i Axima.
Fakt, że kazali mu uczynić coś kompletnie innego, tylko potwierdzał, że nie powinien być odpowiedzialny za myślenie w tej drużynie. Miał wesprzeć wyprawę do laboratorium, razem z brunatnym orkiem. Uśmiechnął się w stronę Esmonda.
- Wygląda czaromiocie, że znowu będziesz mógł polegać na moim silnym ramieniu!

***

Kiedy drużyny rozchodziły się w swoje własne strony, podszedł do Laerune i położył jej olbrzymią dłoń na ramieniu. Z twarzy nie schodził mu dwuznaczny ni to radosny ni to przekorny uśmiech.
- Niech prowadzi cię stal i mięśnie. Jeszcze nie skończyliśmy naszego treningu.
 
__________________
you will never walk alone
Noraku jest offline