Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-10-2019, 13:16   #72
BigPoppa
 
BigPoppa's Avatar
 
Reputacja: 1 BigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputację
Po przeczytaniu kolejnych kartek pełnych informacji wypuszczam głośniej powietrze.
- Ciekawa ekipa kolegów. Część z nich to zwykłe szumowiny, które za życia powinny trafić za kraty, część to zwykli obywatele, szczególnie Rackham i Corribdian. Zbyt dużo zbiegów okoliczności. - kończę zdanie, bardziej mówiąc od siebie. W rzeczy samej, wszystko zapewne zaczęło się na Uniwersytecie Scintillijskim. Cała piątka studiowała i zapewne tam się poznała.
Każdy z nich ma ogrom wspólnych mianowników, związanych z handlem, korporacjami i służbą w marynarce, tak wojskowej jak i cywilnej.
- Zrozumiałbym motywy spalenia trzech pierwszych gagatków, chociaż Eadim.. on był jakby w rozkroku moralnym. Ale co do ostatniej dwójki? - pukam palcem w karty z życiorysem Rackhama i Corribdiana. - to dziwne. Interesy, kariera, nawet wspólne więzi poprzez mariaże. Lista potencjalnych morderców jest bardzo, bardzo długa. Zaczynając od rodziny Wolnego Kupca, bądź kogoś z jego dawnej załogi, poprzez dawnych kolegów ze służby, kończąc na własnych rodzinach i malfiańczykach. - uśmiecham się na ostatni wyraz. Mieli ogromnego pecha, że zadarli z malfiańczykami, próbując zrobić interesy z nimi. To jak walenie patykiem w klatkę z dzikim zwierzęciem. Podwójne nieszczęście, a może główne, wynikało z tego, że byli scintylijczykami.
Wysłuchałem również Ariel, która wyłuszczyła swoją wizję tego zajścia.
- Na odległość? Możliwe jest, że zmanipulował mechanizmy sarkofagów tak, by doszło do zapłonu? Oczywistym i pierwszym podejrzeniem jest to, że po prostu ich.. spalił. - wzdrygam się na samą myśl. Psionicy potrafią różne rzeczy, a wśród tych jest manipulacja ogniem. To chyba najstraszniejsza i najbardziej niszcząca umiejętność psykerska. Samo pomyślenie, że człowiek potrafi sprowadzić ogień z nicości jest przerażające. Abominacja, którą trzeba kontrolować albo zniszczyć.
 
BigPoppa jest offline