Schodziła w milczeniu za Justicarem. Po policzkach spływały jej łzy. Czuła się upokorzona. Jeszcze żaden mężczyzna nie widział jej nagiej. Gdy weszła do pomieszczenia, gdzie ujrzała pozostałych szybko otarła łzy rękawem. Zauważyła, iż brakuje krasnoluda i Halberta.
-A gdzie jest Wylkarr i Halbert? - spytała pozostałych lekko drżącym głosem.
__________________ "Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy odeszli, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć?"
J.R.R. Tolkien
Ostatnio edytowane przez Loria : 03-08-2007 o 17:57.
|