Adam westchnął a miał taką fajną przemowę przygotowaną. Może dziecko wyczuło jego niechęć zanim się odezwał więc znalazło sobie nowego towarzysza zabaw ? Z drugiej strony może to i lepiej? Zdecydowanie nie chciał zostać wywalony przez okno nawet, jeżeli to był tylko sen a skoro koncepcja deseru tak zdenerwowała radzieckiego iron mana to Sosnowski za swoje twierdzenia pewnie oberwałby atomówką po spastycznym tyłku.
Nie mając nic lepszego do roboty postanowił zabawić się w Kosę wjechał z powrotem do mieszkania Patrycji, wziął swojego tableta i ustawiwszy się przy oknie zaczął nagrywać konflikt.
Pewnie nic z tego nie będzie, ale jeżeli jakimś cudem to nie jest sen a zakrzywienie rzeczywistości i nagranie zadziała w realnym świecie to zdobędzie sporo kliknięć.
Gdyby udało się utrwalić obraz to dzieciak z tą mocą mógłby zarobić niezłą kasę zastępując CGI w filmach pozbawiając tym samym miliony specjalistów pracy Zagórski z pewnością zmienił świat, choć nie tak jak zamierzał.