Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-11-2019, 11:43   #134
Marrrt
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Luthko urwał szybko nitkę od koszuliny i uwiązał ją do niskiej gałęzi nadrzecznej olchy. Nie był pewien czy postać, którą widział to iście Światko. Za daleko było by dojrzeć a i szansy przyjrzenia się nie miał wystarczającej. Dumał przez parę oddechów i czuł jak mu w klacie serce dzwoni mocniej. Bo jeśli to nie ogłupiały Światko... to iście to potwór mógł być. Ale jako ten boguśkowy nic a nic nie wyglądał.
Znówże więc dylemat piwowarczyk miał. Wujo prawił, co by z tymi z lasu nie gadać, a w tył na zad i pędem doma. Magister z kolei, że jako czego nie wiesz, to nie mędrkuj, a tego co wie pytaj.
Ostatecznie Luther Grolsch upewnił się, że tatowska siekiera jest na miejscu i odetchnąwszy kilka razy...
...wyszedł z kryjówki.
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin
Marrrt jest offline