Malcolm spojrzał na kamień u swoich stóp. Podniósł go i rzucił nad tłum.
Kiedy pocisk tam dotarł, z wyciągniętej dłoni Tormity wystrzelił strumień złowrogiej energii, która wysadziła kamień.
- Piqqaz! - warknął mężczyzna w piekielnym - Skończyliśmy rozmowę! Albo idźcie do domu, albo wejdźcie na cmentarz. - odetchnął i spojrzał na nieprzytomną dziewczynę, starając się ocenić jej naturę.
__________________ Mother always said: Don't lose!
Ostatnio edytowane przez Seachmall : 08-11-2019 o 23:51.
|