09-11-2019, 20:27
|
#136 |
| Kiedy zaczęła się ostra wymiana zdań, Eugeniusz aż wstał. Nie chodziło o to, że chłopy się sprzeczały, ale o to, że robili to w domu pańskim. Nim jednak zdążył zareagować, mężczyzn rozdzielono a pozostali zaczęli wzywać do zachowania spokoju. - Gospodarzu - odezwał się kapłan spokojnym głosem. - Zeznania i zarzuty, które dzisiaj usłyszeliśmy, wszystkie dotyczą jakiejś tajemnicy i ocierają się o diabelskie moce. Jako przedstawiciel Ogniska obawiam się, że obecna sytuacja wykracza poza kompetencje sądu świeckiego. Nieobecny Luther powinien zostać przesłuchany i wraz z Bogną poddać się spowiedzi. Wierzę, że mając do czynienia z ludźmi o czystym sumieniu, wielmożny pan wyda sprawiedliwy wyrok.
__________________ "Pulvis et umbra sumus" |
| |