Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-11-2019, 23:42   #109
Surelion
 
Surelion's Avatar
 
Reputacja: 1 Surelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputację
240.830.M41, godz. 8:40, Wieża Kodannon – Dominium Dusz Secundus

- Naturalnie, naturalnie... - przytaknął Hansetus siostrze nie śmiąc sprzeciwić się Żałobnicy, jak mawiali na nie, dokersi pracujący na pewnym orbitalu, w swym lokalnym slangu.

Sytuacja w której się znalazł mocno się skomplikowała. Już zdążył pożałować kilka razy, że na oficjalne spotkanie nie zamienił się rolami z Fenoffem. Tamten był przynajmniej prawdziwym Arbitesem. Och, jakże by mu się przydał teraz ten kuternoga w tym miejscu.

Nie było jednak takiej opcji, pozostawała mu jedynie szybka improwizacja.

- Oczywiście, że powinniśmy połączyć siły i podwoić wysiłki w schwytaniu sprawcy tych obrzydliwych czynów. Jest to naszym obowiązkiem wobec Imperatora i rodzaju ludzkiego i nic nas od tego nie powinno odwieźć.

Zasępił się.

- Niestety, obawiam się, że mimo rzuconych sił do rozwikłania tego śledztwa, nadal błądzimy w kółko. Ale Imperator nas doprowadzi do celu! Chciałem się spotkać z wielebnym Perebiusem, przede wszystkim po to, by dopytać czy odkryto jeszcze jakieś temu podobne czyny, oraz z prośbą o możliwość przesłuchania osób pełniących funkcje kontrolne w czasie zdarzenia. Chciałem też zwrócić się do jego czcigodności o ponowną możliwość obejrzenia miejsca zbrodni. Coś nam notorycznie ucieka, jakiś szczegół, więc musimy cofnąć się w śledztwie i ponownie przeanalizować te rzeczy. Ponadto, w duchu współpracy pomiędzy świętą Eklezjarchią a nami zapytuję równie oficjalnie, czy wolno nam będzie zajrzeć do rejestrów prowadzonych przez Dominium Dusz?
 
__________________
"Gdy chcesz opisać prawdę, elegancję pozostaw krawcom. " A. Einstein
Surelion jest offline