Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-08-2007, 12:42   #20
Redone
Patronaty i PR
 
Redone's Avatar
 
Reputacja: 1 Redone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputacjęRedone ma wspaniałą reputację
Kasia podeszła do drzwi i nacisnęła na klamkę. Nic. Drzwi nawet nie drgnęły. Szarpnęła mocno i nadal nic. Wygląda na to, ze drzwi są zamknięte na klucz. Ale przecież nie było słychać żeby ktoś je zamykał. Teraz Katarzyna byłą naprawdę wściekła. Chciała zamachnąć się nogą i kopnąć w drzwi, ale w jej stanie okazało się to niewykonalne i tylko się zachwiała. To doprowadziło jej wściekłość do maksimum.

- Kasia jestem. - warknęła.

Ruszyła przez pokój w stronę okien, popychając przypadkiem Natalię. Złapała za uchwyt okna i z całej siły pociągnęła próbując je otworzyć. O mało co szyba nie wyleciała z framugi, ale okno się tylko uchyliło. Wyjrzała na dwór żeby zobaczyć, czy nie ma tam akurat kogoś, do kogo można by krzyknąć.

- Pięknie, zamknęli nas. To chyba trochę przesada nie sądzicie?

To czego Kasia bała się najbardziej to właśnie zamknięcie. Pozostała przy uchylonym oknie, które dawało jej jakąś nadzieję. Już nigdy więcej, nigdy więcej nie chce znaleźć się w takiej sytuacji. Kasia wzięła kilka głębszych oddechów.
 
__________________
Courage doesn't always roar. Sometimes courage is the quiet voice at the end of the day saying, "I will try again tomorrow.” - Mary Anne Radmacher

Ostatnio edytowane przez Redone : 04-08-2007 o 12:52.
Redone jest offline