Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-08-2007, 17:14   #32
Moldgard
 
Reputacja: 1 Moldgard to imię znane każdemuMoldgard to imię znane każdemuMoldgard to imię znane każdemuMoldgard to imię znane każdemuMoldgard to imię znane każdemuMoldgard to imię znane każdemuMoldgard to imię znane każdemuMoldgard to imię znane każdemuMoldgard to imię znane każdemuMoldgard to imię znane każdemuMoldgard to imię znane każdemu
Łucznicy: Po wydaniu rozkazu z zawodu myśliwi zaczeli zasypywać wroga strzałami. Bez chwili wytchnienia napinali swoje łuki raz za razem, drabiny ledwno utrzymywały się w miejscu.
Widlarze i Topornik: Z niecierpliwością czekają na rozkaz do rozpoczęcia szturmu są przestraszeni a zarazem bardzo podekscytowani czego nie dało się ukryć, zaciskanie rękojeści oraz od czasu do czasu spluwanie zbyt dużej ilości śliny.
Moldgard i Rohan: Na znak Moldgard wybiegł z ukrycia ciągnąc ze sobą "brata" wykrzykując niezbyt zrozumiałe słowa aby stłumić swój strach i zachęcić reszte do walki. W końcu wbił się w szereg łuczników zadając cios toporkiem w czaszke przeciwnika, po tym ataku zemdlał ponieważ jego twarz zalała krew z rozbitej głowy strażnika w ustach zamiast krwi poczuł smak czerwonej breji. Rohan odciął innemu łucznikomu noge po czym podbiegł do Moldgarda aby sprawdzić czy żyje, kilka udeżeń w twarz postawiło go na nogi i zmobilizowało do walki.
 
__________________
Quick! Like a Shadows we must be!

Ostatnio edytowane przez Moldgard : 05-08-2007 o 00:17.
Moldgard jest offline