Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-11-2019, 20:57   #39
Kargan
 
Reputacja: 1 Kargan ma wspaniałą reputacjęKargan ma wspaniałą reputacjęKargan ma wspaniałą reputacjęKargan ma wspaniałą reputacjęKargan ma wspaniałą reputacjęKargan ma wspaniałą reputacjęKargan ma wspaniałą reputacjęKargan ma wspaniałą reputacjęKargan ma wspaniałą reputacjęKargan ma wspaniałą reputacjęKargan ma wspaniałą reputację
Pokład Anabelle, delta Rhone

Leżąca nieruchomo na dachu kokpitu Angeline kątem oka zarejestrowała ruch na pokładzie i rozbiegających się na obie burty ochroniarzy. Nie spuszczając jednak wzroku z potencjalnego celu spokojnie oceniła odległość i ustawiła celownik biorąc pod uwagę, że łódź wciąż pośrednio zbliża się do stojących na brzegu. Oddychając spokojnie i miarowo naprowadziła muszkę na stojącego w środku grupy mężczyznę i zgrała przyrząd ze szczerbinką ustawioną na 100 yardów. Policzek dziewczyny przylegał ściśle do wypolerowanej i chłodnej kolby, a palec wskazujący delikatnie dotykał spustu.

- Cóż rozkaże wódz naszej wyprawy ? - rzuciła na tyle głośno by usłyszano ją w kokpicie - Wojsko czeka komendy łaskawy panie...


No właśnie - zakładam, że zauważyliśmy ich "trochę z przodu" więc płynąc rzeką będziemy ich w pewnej chwili mieć dokładnie na burcie (prawej lub lewej) w odległości, którą powinnam umieć oceniać. W końcu to nie amazonka i rzeka nie powinna mieć więcej niż 100 yardów szerokości a płyniemy zakładam środkiem...
 
Kargan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem