Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-11-2019, 21:10   #93
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Halvar jadł z zapałem. Najpierw przystawki. Ciepła i pikantna zupa była błogosławieństwem po podróży w deszczu. A później było jeszcze lepiej. Dyskusja się rozwinęła, a on skupił się na wołowinie. Opowieści o bogach i wołowina zachęciły paladyna do spróbowania wina. Było wyborne. Pachniało latem, beztroską i pierwszą miłością.

Naprawdę wszelkie troski zdawały się odchodzić. W końcu jednak również połeć wołowiny odszedł w zapomnienie. Halvar postanowił dopchać go jeszcze przepiórką, żeby mieć miejsce na deser.

Rozejrzał się po zebranych żując mięso i trzymając kość w prawej dłoni. Wszyscy, nawet dziewczyna zaangażowali się w rozmowę. Tylko on jeden się objadał. W końcu odłożył powoli kość. Sięgnął po serwetę, którą otarł tłuszcz z brody i ust. Po chwili delektował się kolejnym łykiem wina.

W końcu odstawił kielich
- Sumrak Vuk - obserwował gospodarza, jakby chcąc sprawdzić czy dobrze wymówił nazwę - Ta Noc Wilka, zdaje się kłopotliwa. Lokalni władcy nie próbowali tłumić tego zabobonu? Czy ten kult wilka objawia się jakoś poza krwawą ofiarą na dwie noce przed Tamą? Jeżeli ma jakichś przywódców, czy kapłanów, to można by było ich postawić przed sądem.
Paladyn odchylił się w wysokim krześle. Tak, pojadł. Wsłuchał się w odpowiedź ich gospodarza, po czym zadał jeszcze jedno pytanie:
- U nas wilki wyją do księżyca. Czy tutaj w ogóle jest księżyc? Bo nie odnotowałem go na nocnym niebie.

 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline