|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
28-11-2019, 20:06 | #91 |
Reputacja: 1 |
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! Ostatnio edytowane przez Dhratlach : 29-11-2019 o 17:28. |
28-11-2019, 22:15 | #92 |
Reputacja: 1 |
__________________ >>> Wstań i walcz z Koronasocjalizmem <<< Nie wierzę w ani jedno hasło na ich barykadach Illuminati! You're never take control! You can take my heartbeat, but you can't break my soul! |
29-11-2019, 21:10 | #93 |
Reputacja: 1 | Halvar jadł z zapałem. Najpierw przystawki. Ciepła i pikantna zupa była błogosławieństwem po podróży w deszczu. A później było jeszcze lepiej. Dyskusja się rozwinęła, a on skupił się na wołowinie. Opowieści o bogach i wołowina zachęciły paladyna do spróbowania wina. Było wyborne. Pachniało latem, beztroską i pierwszą miłością.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
29-11-2019, 21:53 | #94 |
Administrator Reputacja: 1 | Gharth nie sądził, że gościnny lord chce ich otruć, ale mimo tego nie objadał się tak, jak niektórzy członkowie grupy. W zamku i jego otoczeniu było coś, co niezbyt mu się podobało, a raczej... coś co było bardzo, ale to bardzo dziwne. A wiadomo, że rzeczy dziwne, nietypowe, mogą być niebezpieczne. Ostatnio edytowane przez Kerm : 30-11-2019 o 12:52. |
29-11-2019, 23:24 | #95 |
Reputacja: 1 |
__________________ >>> Wstań i walcz z Koronasocjalizmem <<< Nie wierzę w ani jedno hasło na ich barykadach Illuminati! You're never take control! You can take my heartbeat, but you can't break my soul! Ostatnio edytowane przez PeeWee : 30-11-2019 o 00:15. |
29-11-2019, 23:47 | #96 |
Reputacja: 1 | Malcolm przekrzywił głowę widząc ptaka. Spokojnie wstał podwijając rękawy i biorąc jeden z większych talerzy.
__________________ Mother always said: Don't lose! Ostatnio edytowane przez Seachmall : 03-12-2019 o 08:23. |
30-11-2019, 12:55 | #97 |
Administrator Reputacja: 1 | To, co mówił lord Niclas, nie napawało optymizmem - przynajmniej jeśli chodziło o powrót do ojczystego świata, bo ludowe wierzenia niezbyt Ghartha interesowały. Ostatnio edytowane przez Kerm : 30-11-2019 o 13:49. |
30-11-2019, 20:12 | #98 |
Reputacja: 1 | Halvar siedział niewzruszony. Zamrugał oczyma. Po wypowiedzi Malcolma nie był ani trochę mądrzejszy. Co to jest pół-plan? Skoro nic nie jest tu naturalne, to czy dadzą radę stąd wrócić? Jakim cudem kruk wbił się do środka pomieszczenia? W tym wszystkim było tak wiele niewiadomych, że ich gospodarz wydawał mu się kompletnie zwyczajny.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |
01-12-2019, 14:51 | #99 |
Reputacja: 1 |
__________________ Mother always said: Don't lose! |
01-12-2019, 16:20 | #100 |
Reputacja: 1 | Gert siedział swobodnie przy stole. Mogłoby się zdawać, że całkowicie nie wzruszony tym co się działo wokoło. Leniwie dzióbał jakieś mięso... jakieś, nie zwracał uwagi jakie. Zdawał się być gdzieś indziej, ale bacznie słuchał wszystkiego co mówili jego towarzysze i odnotowywał to co się działo.
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! Ostatnio edytowane przez Dhratlach : 01-12-2019 o 17:32. |