- Ymm, ten no...badziewiu? Chciałam powiedzieć Botdrzewiu! che che, to taki instrument z drewna, u mnie w rodzinie tak się na to mówiło, bo nie znało się wtedy tak dobrze na muzyce! che che. - dziewczyna próbowała wszystko przekręcić by wyszło na jej.
"Przeklęty język!" - pomyślała - Ale od dziecka lubiłam słuchać gry na "Botdrzewiu". Taak, mój dziadek na nim grał. Mówiłam Ci kiedyś? Oh, wybacz, nawet się nie przedstawiłam! Iren - podała mu dłoń po czym dodała - Wspaniały instrument! Wrzeźbiony z dębu czy z wierzby?
__________________ Discord podany w profilu |