Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-12-2019, 10:17   #117
Fenrir__
 
Fenrir__'s Avatar
 
Reputacja: 1 Fenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputację
Franko spojrzał nieco zbaraniały na faceta z gitarą. Nie żartował... Najpierw jakimś cudem wypalił muzyką ludziom mózgi... A teraz pyskuje do gości mierzących do nich z broni..

Franko wiedział, że są w czarnej dupie.. Ci kolesie są dobrzy. Jeśli ci z góry są tacy jak przypuszczał. Niewiele będą w stanie tutaj podziałać. Zdecydowanie ostatnie sytuacje nie nauczyły ich nic... Dalej wpadają w gówno po uszy i nie potrafią mierzyć siły na zamiary.

Po przemowie muzyka.. Doszedł do wniosku, że zrobiliśmy z siebie jeszcze większych idiotów niż było w planie. Ogólnie to powinni nas teraz zastrzelić dla naszego dobra... Ale jakoś to podbudowało Franko na duchu nie tylko on w tym mieście potrafi powiedzieć coś głupiego...

- HOLA HOLA HOLA!! - krzyknął jednak - Wstrzymajcie konie cowboye!! Nie strzelamy i nie bijemy się przez chwilę. OK? Ustalmy fakty. Po pierwsze chcemy pogadać z kim trzeba żeby uratować muzyków. Z takimi kapelami się nie da czasem. Mają mózgi wypalone trawą i ideałami. To jak folklor trzeba ich przyjąć z dobrem inwentarza i nauczyć się ignorować. Są jak oliwki na pizzy. Nie ma sensu ich wydłubywać z sera trzeba przełknąć i delektować się salami! - sądząc po minach zgromadzonych chyba nie załapali... Franko niezrażony kontynuował - Chcieliśmy wejść spokojnie pogadać z kim trzeba bez przepychanek przy drzwiach i robienia widowiska. Niestety wasz folklor też jest nadpobudliwy i rzucił się na nas jakbyśmy im conajmniej kasę byli winni. Załatwmy sprawę z muzykami i rozchodzimy się w pokoju bez obijania mord, łamania kręgosłupów, dziurawienia się kulami. Szkoda sprzętu i ludzi. Kto wie jak by się to wszystko skończyło... - Dodał rozkładając ręce w geście bezradności...
 
Fenrir__ jest offline