A może zapytaj tych miłych panów czy możesz sobie wziąć ten miecz, bo łamanie palców ich kompanowi raczej nie spotka się z ich aprobatą, a że jak widać dość łatwo zmieniają zdanie, możemy zaraz wrócić do punktu wyjścia i trzeba będzie podjąć kolejną wyprawę do klubu. A Franko, Max i Tommy mają jeszcze inne rzeczy do roboty