Osłona Tommiego zadziałała perfekcyjnie. chwile później skradający się stzrelcy zaczeli strzelać. Gdy tylko wszyscy znaleźli się w dziurze, Tommy zasklepił otwór kilkoma warstwami betonu.
Decyzja o ponownym ataku zapadła. Pozostało tylko wybrać miejsce ataku. Po dojściu do kanału mogli nim obejść cały kwartał bez wychodzenia na powierzchnię. To ułatwiało sprawę, Tommy nie musiał tyle kopać. Jedynie co to musiał z kanału dokopać się do piwnicy. |