Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-12-2019, 19:56   #29
Grave Witch
 
Grave Witch's Avatar
 
Reputacja: 1 Grave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputacjęGrave Witch ma wspaniałą reputację


- Wspaniale - po tonie głosu nieznajomej nie dało się poznać, czy faktycznie się cieszy czy owe słowa nasączone były sarkazmem.
- Nie przejmuj się nią - poradziła Sam, która wedle przewidywań, nie miała nic przeciwko bliższemu kontaktowi z Jamesem. - Zawsze jest w kiepskim humorze gdy zbyt długo siedzi w jednym miejscu i nie ma na kim skupić uwagi - wyjaśniła, puszczając oczko do towarzyszki.
- Cóż poradzić, mam swoje potrzeby -kobieta rozłożyła dłonie w geście bezradności ale widać było że nastrój ponownie się jej poprawia. - Elsbeth -przedstawiła się, wyciągając dłoń w kierunku Hardina. - Siostra Sam, chociaż czasami mam co do tego pewne wątpliwości.
- Z ust mi to wyjęłaś - odparła znajoma Jamesa, przewracając oczami. - Chodź, pora coś zjeść i się napić - ponagliła.
- Może chociaż dasz mu się ubrać? - Elsbeth zapytała z wyraźnym sarkazmem w głosie.
- Po co? Nie ukrywa tam przecież niczego czego bym do tej pory dokładnie nie zbadała - odpowiedziała jej siostra, a uśmiech, który na jej usta zawitał miał w sobie coś z psotnego chochlika, który właśnie upatrzył sobie kolejną ofiarę swych psot.
- Na litość Boską, Sam - jęknęła druga blondynka, po czym wyszła z pokoju.
- Musisz jej wybaczyć, wychowywała się w nieco innym środowisku niż należy - wyjaśniła, niczego przy tym nie wyjaśniając Sam, a następnie nieco już poważniej dodała - Naprawdę przydałaby się nam twoja pomoc i cieszę się że nasze drogi znowu się skrzyżowały. Mamy co najmniej dwa tuziny doniesień o wzmożonej aktywności fae w tych okolicach, a to tylko te, które dało się jako takie potwierdzić. Znajomy Elsbeth są zbyt daleko by nam z tym pomóc i sami mają ręce pełne roboty ze swoimi zadaniami. Jak tylko dojdziesz w pełni do siebie ruszamy w góry - poinformowała, ruszając w stronę okna. - Wolałabym żeby to spotkanie przebiegło w nieco innych okolicznościach - dodała, nie odwracając twarzy od widoku, jaki rozciągał się za szklaną taflą.

 
__________________
“Listen to the mustn'ts, child. Listen to the don'ts. Listen to the shouldn'ts, the impossibles, the won'ts. Listen to the never haves, then listen close to me... Anything can happen, child. Anything can be.”
Grave Witch jest offline