Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-12-2019, 11:45   #40
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Kestyr po wymianie układów odżywczych i filtrujących w pancerzach powiedział tylko:
- Bracia, nie mamy więcej zapasu. Miejcie to na uwadze igrając z istotami Osnowy.

Przygotował swój bolter ze sterczącym z przodu tłumikiem. Sprawdził celownik laserowy i podajnik amunicji.

Zaraz po tym sięgnął aparat łączności znaleziony przy jednym z żołnierzy Tau. Podłączył on swój Elektrograft z krótkofalówką. Duch maszyny próbował się wyrwać, ale Kestyr trzymał go mocno. Już prawie włączył się na pasmo przeciwnika gdy nadszedł atak…

Wymienił się spojrzeniami z towarzyszami. Wszyscy wyczuwali potężny Archotech Komandora. Ale to on miał w głowie wszczep pozwalający usłyszeć duchy. To Kestyr pierwszy poczuł obecność Ducha tej starej Zbroi.

I wtedy też zaczął się zmasowany atak.

- Bracie Zaharielu, jeśli przyjdzie czas, zwiążę go walką do czasu aż zadasz mu śmiertelny cios. A teraz Bracia spróbujmy ruszyć na ich flankę, tak, żeby nie zgnietli nas w tej przełęczy.

Jednak sam Kestyr nie wykonał kroku. Nie on dowodził. On mógł jedynie radzić. Czekał na rozkaz Kedira.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline