Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-08-2007, 12:01   #23
Cold
 
Cold's Avatar
 
Reputacja: 1 Cold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputację
Starała się skupić na lekturze, lecz niezupełnie jej to wychodziło. Na jej policzkach wciąż można było zauważyć duże, czerwone rumieńce, które jak na złość nie chciały zniknąć. Może to dlatego, że wciąż czuła się głupio po nieszczęśliwym pierwszym spotkaniu, a może dlatego, ponieważ wydawało jej się, że wszyscy po cichu naśmiewali się z tej niezdarnej jedenastolatki. Ale ona wcale nie była niezdarna! To był tylko nieszczęśliwy wypadek, zbieg okoliczności, czy jak to można jeszcze nazwać.

W końcu, nie mogąc skupić się na podręczniku, zamknęła księgę i odłożyła ją na bok. Uśmiechnęła się nieśmiało, po czym przemówiła cichym, skromnym głosikiem.
- Niestety, nie mam rodzeństwa w Hogwarcie, ale znam kilka osób – w duchu skakała z radości wiedząc, że nie będzie skazana na samotność podczas tych dziesięciu miesięcy nauki. – Moich dwóch kuzynów jest na szóstym roku, a kuzynka na trzecim. – Po tych słowach spojrzała na drzwi. – Może ja pójdę ich poszukać – oznajmiła, po czym wyszła z przedziału.
Na korytarzu odetchnęła z ulgą, a rumieńce wstydu znikły z jej policzków. Wcale nie miała ochoty szukać swoich kuzynów – nie dlatego, że ich nie lubiła, po prostu wiedziała, że oboje znajdują się w przedziale dla prefektów, czy jak to się nazywało. A kuzynka pewnie gdzieś siedziała wraz z przyjaciółkami i z pewnością była zajęta plotkowaniem.
Jagoda podeszła do okna i zaczęła wpatrywać się w piękne widoki, dając się ponieść wyobraźni.
 
__________________
Jaka, sądzisz, jest biblia cygańska?
Niepisana, wędrowna, wróżebna.
Naszeptała ją babom noc srebrna,
Naświetliła luna świętojańska.
Cold jest offline