Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-12-2019, 20:11   #20
Ronin2210
 
Ronin2210's Avatar
 
Reputacja: 1 Ronin2210 ma wspaniałą reputacjęRonin2210 ma wspaniałą reputacjęRonin2210 ma wspaniałą reputacjęRonin2210 ma wspaniałą reputacjęRonin2210 ma wspaniałą reputacjęRonin2210 ma wspaniałą reputacjęRonin2210 ma wspaniałą reputacjęRonin2210 ma wspaniałą reputacjęRonin2210 ma wspaniałą reputacjęRonin2210 ma wspaniałą reputacjęRonin2210 ma wspaniałą reputację
Mimo usilnych prób i starań, ślady urwały się w zaspie świeżego śniegu i dalsze poszukiwania spełzły na niczym. Pogoda też nie sprzyjała i temperatura wysysała ciepło i życie z oddziału. Otto widział jak jego ludzie cierpią, zarządzał więc częste postoje na ćwiczenia by rozgrzać mięśnie, niewiele jednak dawały w tych warunkach.

Wydawało się że nie dożyją do rana, ognisko nie chciało się rozpalić, Otto wyciągnął więc zawiniątko z zapałkami zamówionymi u alchemików i dopiero przy ich pomocy udało się rozpalić ogień i odegnać śmierć z zimna. Jak przy pomocy czarów zły urok prysł i wszyscy poweseleli na widok ciepłych płomieni i zapachu potrawki. Nawet wytrzymałe północne konie, które są nawykłe do ciężkich mrozów doceniły ten fenomen i wesoło podreptały by ogrzać się w magicznych płomieniach ogniska.

***

Do stanicy było kilka godzin jazdy, widząc świeże ślady wilczych jeźdźców sierżant zmarszczył czoło i zatopił się w rozmyślaniach. Przysłuchiwał się rozmowom podkomendnych, ale jednocześnie miał jasne rozkazy.

-Jedziemy za tropem! - rozkazał po chwili
 
Ronin2210 jest offline