Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-12-2019, 12:49   #53
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Kestyr przez dwa dni nie rozstawał się z ciężkim Bolterem. Broń była wpięta w wielkiego manipulacyjnego mechadendrytu. Wojskowa wersja tego urządzenie wyraźnie różniła się od subtelnych cywilnych mechadendrytów stosowanych przez kapłanów Omnisjasza. Wszechobecne opancerzenie i dodatkowe tłoki czyniły urządzenie wolniejszym. Jednak żaden cywilny model nie mógł dorównać sile tych kleszczy i ramienia.

Dopiero gdy Janus wrócił to Kestyr z uświęceniem przekazał mu broń.
- Jej duch maszyny szuka krwi Bracie. Nasyć ją. Nasyć ją krwią naszych wrogów.

Potem padły decyzje o natarciu. Tylko bezpośrednie natarcie było honorowym rozwiązaniem. Tylko walka twarzą w twarz była honorowa. Chowanie się po bunkrach nie. Kestyr nie wypowiedział się. Tylko kiwnał głową potwierdzajac słowa dowódcy. Musieli ruszyc z natarciem. Ponownie przejrzał cały sprzęt. Przygotował swojego Boltera z tłumikiem. Obok pustego już mechadendrytu umieścił ceremonialny miecz.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline