Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-12-2019, 01:53   #53
harry_p
 
Reputacja: 1 harry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputacjęharry_p ma wspaniałą reputację
Cliff odmeldował się nim porucznik postanowi zmienić zdanie. Prawie biegiem dotarł do hangaru. Przystaną na moment sprawdzając gdzie jest Sydney.

Rozkaz rozkazem ale lepiej nie kusić losu.

W hangarze panował ruch jak na dworcu tak że główny mechanik nawet gdyby go zauważył nie miał by czasu użerać się z krnąbrnym pilotem. Przemaszerował do nowej maszyny przyciągając wzrok mijającego go personelu. Jedni się uśmiechali inni krzywili. Nie bardzo wiedział o co chodzi ale też po prawdzie nie miał na to czasu. Bo dotarł do nowej maszyny.

„Nowy myśliwiec jest jak nowe buty”.


Sarkał konfigurując ustawienia pod siebie. W pewnym momencie dostrzegł swoje odbicie w szybie.

„mystery solved”


Pomyślał rozbawiony widząc ślady szminki na twarzy.
- Mam nadzieje że nie będziesz zazdrosna. – Uśmiechną się do dziewczyny ze zdjęcia.

„Dobrze że zwolniłem wyrko. Chou będzie miała nie mniej roboty niż my” Przełkną ślinę. Kolejny raz zdał sobie sprawę że wywiną się ze swojej eskapady stosunkowo tanim kosztem gdy zobaczył ludzi wychodzących z kanonierki.

Po chwili był już w przestrzeni i nie miał czasu zajmować się pierdołami. Miał do nadrobienia upload’y z ostatnich wydarzeń.
- Bullocks! – Zaklął gdy zapoznał się z danymi ze swojej samowolki i starcia. "No przynajmniej chłopaki nie lecieli na ślepo”
- No Haqim – Wywołał swojego skrzydłowego - Gdzie się podziewałeś całe moje życie? Mam nadzieję że tym razem będziesz siedział mi na skrzydle i pilnował mojego tyłka.
- No. - Odparł nie podejmując zaczepki. – Dobrze ci twojego kowbojskiego tyłka nie odstrzelili.
- Nie mów że byś tęsknił. –Odciął się sarkastycznie Clivland. Musiał mieć ostatnie słowo. – Robimy stary numer, aaj? Ja ci zaganiam to bydło, ty znakujesz. – Rzucił pojednawczo partnerowi. – Dużo tego tałatajstwa… Spróbujmy ułatwić naszym podejście do tych fregat.
 
__________________
Jak ludzie gadają za twoimi plecami, to puść im bąka.
harry_p jest offline