C-SGK-1 przeanalizował wszytko dokładnie. - W tej chwili nie wiemy którędy zaatakują, najlepiej bym był po środku, bym szybko mógł dotrzeć do każdej z pozycji. Jeśli nie będą się maskować wykryję ich energię z daleka. Będę też znał ich siłę. Wtedy możemy się przegrupować... choć z tym zaczekał bym do ostatniej chwili. Żeby nie okazało się, że pierwszy atak ma tylko odwrócić uwagę. Musimy się jakoś komunikować, masz jakieś komunikatory by przydzielić je dowódcom drużyn? |