Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-01-2020, 10:13   #147
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Duncan uśmiechnął się szeroko - Jesteś cudowny - Szepnął do Maxa następnie wziął jeden z worków na śmieci i zaczął po cichu pakować do niego środki czystości i papier toaletowy z półek jednocześnie zaczął mówić do reszty po cichu.
- Wygląda na to Wujaszku, że masz świetne instynkty i podświadomie wyczułeś, co się stało. To, co teraz robimy? Możemy próbować dostać się do jakiś komputerów albo zasiać chaos na tyłach wroga choć te karabiny nie wyglądają zachęcająco to ja tam się kulom kłaniać nie będę - Wzruszył ramionami.
- Znów wychodzi na to, że mam więcej szczęścia niż rozumu, ale jak na moje osiągnęliśmy chwilowe bezpieczeństwo naszych. Teraz trzeba by było zająć się relokacją zanim znów zbiorą siły i zaatakują... Może nawet się wycofają? Choć nie sądzę pewnie i tak trzeba by ich rozbić. Chciałbym też zająć się sprawą tej zaginionej dziewczyny... Niby jestem umówiony na badanie mocy na Uniwerku, ale im głębiej wchodzę w sprawę zaginięcia tym mocniej mam złe przeczucia, co do tej sprawy - Stwierdził zawiązując pakunek na supeł, bo więcej środków czystości nie uniesie.

Miał nadzieje, że Wujaszek nie sprzeciwi się szabrowi mieli do czynienia z brudnymi przestępcami, więc niech będą dosłownie brudni!
 
Brilchan jest offline