Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-01-2020, 10:34   #148
Fenrir__
 
Fenrir__'s Avatar
 
Reputacja: 1 Fenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputację
Franko popatrzył na Duncana z dezaprobatom.
- Zostaw to! - mruknął franko.. - Masz rację z brakiem rozumu, ale szczęście może ci się też skończyć jak nie przestaniesz pierdolić od rzeczy i nie skupisz się na tym co mamy do zrobienia. Nie lubię złodziei, nie lubię takich co dużo gadają, a mało robią... Uwierz mi zielony czubku - nieudane odniesienie do koloru włosów i stylu uczesania punka chyba nie zostało zrozumiane - Jak nie zaczniesz grać w naszej drużynie to zatkam ci paszczę tą twoją gitarą tak głęboko, że będziesz srał strunami!

Franko kontem oka dostrzegł uśmiech białych zębów w kącie pomieszczenia... Przynajmniej jedna istota w tym pomieszczeniu zna się na jego żartach... Włoch był sfrustrowany. Nic nie idzie tak jak powinno... Powinni się wycofać i to przemyśleć, może znaleźć wsparcie. Albo pomóc Ortedze chronić prochy... Najbardziej jednak frustrowało go jedno zdanie... "Nie było krwi"... A to dla Franko oznacza jedno... Ktoś wrócił tak jak on... Może ten cały Duncan dostał niepotrzebnie opiernicz... Ale w sumie mu się nazbierało...

Franko przyglądnął się półce czy jest w jakiś sposób przytwierdzona do podłoża i czy da się ją jakoś przesunąć nie czyniąc wielkiego hałasu. W razie czego może Tommy jakoś ją delikatnie przesunie albo sprawi że nie będzie tak skrzypieć. Siły mu nie brakowało, czas też ich nie pilił.

Nagle przyszedł mu jeden pomysł do głowy.

- Doktorku - zwrócił się do Maxa - Możesz w tym swoim cudeńku podkręcić czułość i nasłuchiwać na słuchawce czy ktoś się nie zbliża? Ewentualnie sobie weź słuchawkę i tego tłumacza żebyś na bieżąco tłumaczył o czym te skośne dupki gadają...
 
Fenrir__ jest offline