Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-01-2020, 14:27   #79
Reinhard
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
Nocny marsz wymagał pełnej koncentracji. Możliwość stąpnięcia na niepewny grunt, nierówna powierzchnia, problem widoczności… Paradoksalnie, konieczność wytężenia uwagi pozwalała mu poczuć się lepiej. Nie znajdował się wszak w bezpiecznej, zakonnej celi, gdzie mógłby oddawać się zadumie. Noc pełna była niepokojących odgłosów, zagadkowych woni w powietrzu, szelestów i trzasków. Grupa w każdej chwili mogła potrzebować wojownika. Leon postanowił odsunąć przemyślenia na temat swoich reakcji w konfrontacji z maszkarą bagienną na później. Obecnie nie było na nie miejsca.

Na słowa brata Markusa odpowiedział ostrożnie:
-Wydaje mi się, że potrzebujemy dłuższego postoju na wysuszenie ubrań i na polowanie, które pomoże uzupełnić zapasy. Jeżeli teraz się nie wysuszymy, może być nieciekawie.
 

Ostatnio edytowane przez Reinhard : 08-01-2020 o 03:40.
Reinhard jest offline