Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-01-2020, 17:38   #118
Santorine
 
Santorine's Avatar
 
Reputacja: 1 Santorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputację
Konrad westchnął.

- No dobra – westchnął

Ostatecznie, był odpowiedzialny za Lilkę i jej zniknięcie. Gdzie teraz podziewała się prawdziwa Lilka? Lub, czy jeśli wyprali jej mózg, to gdzieś tam podziewała się prawdziwa znajoma Konrada? Czuł, że kolejna konfrontacja z Lilką nie będzie łatwa.

Odszedł z Mikołajem na stronę, sądząc, że Lilka może ich podsłuchiwać.

- Jeśli Lilka to ruski szpieg, to może mieć informacje na temat bazy i tego, gdzie jest twój ojciec – zauważył Konrad. - Moglibyśmy... - przemyśliwał – przekonać ją, że mimo wszystko rozgryzłem hasło i dokopałem ci. Co myślisz? - zapytał.

- Moglibyśmy podprowadzić ją i przepytać, kiedy tylko nadejdzie okazja. Wiesz co, mam pomysł – rzekł Konrad. - A co, jeśli udasz, że jesteś nieprzytomny, ja ją wkręcę, że poznałem hasło i wiem, gdzie będzie atak na Grawitron? Albo na więzienie? Ruscy przegrupują się, a my będziemy w stanie uwolnić twojego ojca. Moglibyśmy nawet odpalić jakieś fajerwerki, że niby to prawdziwy atak! I w międzyczasie my uwolnimy twojego ojca i rozbroimy Wkrętacz. Wchodzisz w to?
 
__________________
Evil never sleeps, it power naps!
Santorine jest offline