07-01-2020, 21:25
|
#57 |
| Gobliny zawróciły na zachód i odeszły w gęsty las, nic nie robiąc sobie z rabanu jaki powstał w strażnicy. Cały oddział stał na murach oniemiały widokiem i przeświadczeniem że nie byli celem.
- Służba wzywa! - krzyknął Otto - Na koń!
- Resztę planu dogramy w drodze - odpowiadał na pytania, sam nie wiedział jak ugryźć przeciwnika, ale teraz wiedział dokładnie gdzie się znajdowali. |
| |