09-01-2020, 19:35
|
#226 |
| Widząc wyskakujące z portalu ettiny Eupatryd cieszył się, że nie spędził czasu wokół Nataniela, solnego genasi i reszty jego towarzyszy. Mógł teraz z bezpiecznej odległości schowany za masywnym cielskiem hydry obserwować zdarzenie. Całe szczęście, że tępy stwór zaatakował strażnika Cantha, zamiast niego samego. Arystokrata skinął głową aktywując moc i hydra zawinęła się zgrabnie kierując cielsko w kierunku ettinów. Ziemia ponownie zadrżała, gdy olbrzymi potwór ruszył w kierunku swojej ofiary.
Zaskoczony Ettin odwrócił głowy w porę by zobaczyć jak wężowe głowy hydry masakrują ciało. Gadzie szczęki pełne ostrych zębów kąsały olbrzyma z każdej strony wyrywając mięso, miażdżąc kości, wyrywając kończyny ze stawów. Eupatryd słyszał agonalny skowyt przeciwnika ciesząc się w duchu, że potężne cielsko zablokowało mu widok tego co jego podopieczny zrobił z ettinem. Nie mógł pomóc obu, ale mógł ochronić dowódcę. Szarża Hydry: 27, 31, 30, 18, 18, 30, 25 - wszystkie trafione Obrażenia (76): 9, 15, 8, 12, 12, 9, 11
Ostatnio edytowane przez psionik : 09-01-2020 o 21:07.
Powód: Źle obliczone obrażenia
|
| |