Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2020, 16:00   #155
Cattus
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
Dobra. Miałem już kończyć ale znowu się rozjudziłem.

Wrócę do tej Doliny KwiatówTM.

Zupełnie nie pamiętam jak była opisana w książce, więc tu poprosił bym pamiętających lepiej o jakiś opisik. Nie musi być cytat, dam wiare na słowo.


No ale sama nazwa sugeruje kwiaty, czyli łąki, czyli bardziej hodowle zwierząt/bydła, a nie uprawę zbóż, przy której kwiaty są niepożądane i traktowane raczej jak chwast. Jeśli się nie myle gleba pod łąkę nie musi być aż takiej najwyższej klasy/super żyzna. Trawy, kwiatki i zioła dadzą sobie radę (mamy tu kogoś z wykształceniem rolniczym/botanicznym?). Natomiast gleba pod zboże im lepsza tym lepiej bo lepsza jakość ziarna, słomy i ogólnie plonów. I tu lepiej na najlepszych glebach zasadzić zboża, a łąki przenieść na te gorsze.

Najpewniej nazwa nadana przez elfy zanim je stamtąd jeszcze ludzie wysiedlili i przejęli żyzne ziemie. A jeśli ludzie zaczęli prowadzić szerzej zakrojona gospodarkę rolną, zaorali łąki i zasiali zborze to jak najbardziej "uschły" krajobraz może być.
Bo jak wygląda takie np. żyto przed żniwami? Złoto-słomkowo-uschłe. "Uschłe" oczywiście w cudzysłów bo wszyscy wiemy co mam na myśli, tak? Ani pół kwiatka się nie ostało. Wiadomo, że przed zawiązaniem ziarna były, ale to przez chwile. Tak jak na początku było jasno zielone. Oczywistość.

Ziemia też na takim polu, szczególnie jak jest sucho w okolicy żniw jest szaro-brudno-pylista. Pola widuje co roku mniejsze i większe, a swego czasu napatrzyłem się na naprawde wielkie. Kwiatków i ogólnej zieloności to tam za wiele nie ma poza jakąś miedzą albo kępką drzew tu i tam. Jadąc samochodem polną drogą jak nie było deszczu, to miało się wrażenie, że ktoś piach z wiadra wysypuje na tylną szybę. Na przednią zresztą też. Masakra. Nie polecam. Tunan kurzu.

A ten nasz "diaboł" z opowiadań krył się właśnie w zbożu i to wysokim, a nie na łące. Więc wszystko to mi sugeruje, ze krajobraz żyznych, zagospodarowanych przez rolnictwo ziem wcale nie musi być zielony i kwiecisty w okolicy żniw. Skoro to dolina, to pytanie w jak dużym stopniu przetworzona i zagospodarowana przez człowieka. Jak spojrzeć na rejony winnic w Austrii to tam są setki km2 winnic gdzie nie uświadczy się większego kawałka lasu, wiec i w dolinie mogły zostać wykarczowane aby zrobić miejsce dla rolnictwa.


Co jednak nie zmienia faktu, że jakoś tak klaustrofobicznie była pokazana w serialu i z pewnością można było to jakoś lepiej zrobić i zaznaczyć tą żyzność. Bo co za problem dać widoczek pol ciągnących się po horyzont przez 30 - 60s? Żodyn.

ED: Może to właśnie z powodu tej mojej perspektywy niezbyt przeszkadzało mi surowe pokazanie żyznej doliny? Może za dosłownie wzięli sobie do serca określenie "dolina" i pokazali coś takiego, kiedy w dolinach całe miasta wsie i setki km pól się mogą pomieścić. Może.
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.

Ostatnio edytowane przez Cattus : 13-01-2020 o 16:09.
Cattus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem