Zrywam się na równe nogi, łapię dwuręczny miecz i z okrzykiem na ustach szturmuję mgłę!
A tak serio... o ile dobrze zrozumiałem stan w jakim jest moja postać to mogę się pokusić o przejście do pozycji siedzącej i rytmicznego kołysania przód-tył.
__________________ Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe. ”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej. |