Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-01-2020, 11:35   #157
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
To, co działo się w jaskini (czy jak nazwać można było ten twór) zaskoczyło nie tylko Gharta, który spodziewał się wilkołaka, a nie jakiejś mgły.
Zaklinacz przeniósł wzrok na ściany, przyglądając się im i usiłując zorientować się, co w zasadzie widzi. Ale na dokładne zorientowanie się zabrakło mu czasu, bo zaczęły się kłopoty. Nie dość, że Halvar najwyraźniej stracił siły, to jeszcze kamień zaczął się zachowywać co najmniej dziwnie. Dokoła było za dużo mocy, czy też ktoś usiłował na niego w jakiś sposób wpłynąć?

- Pomóżcie mu wstać - syknął w stronę towarzyszy.

Sam zajął się kamieniem. Ściągnął go z szyi (nie miał pojęcia, czy od nadmiaru energii kamień nie eksploduje, co byłoby szkodliwe dla zdrowie), po czym spróbował "namówić" kamień, by pozbył się części energii, skierował ją na mgłę i ją rozproszył. Na początek w okolicach wejścia do komnaty.
Planował, W razie konieczności, osłonić kryształ dłońmi, pozostawiając wolne miejsce tam, gdzie powinna popłynąć wydostająca się z kryształu energia.
 
Kerm jest offline