Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-01-2020, 14:19   #236
shewa92
Kowal-Rebeliant
 
shewa92's Avatar
 
Reputacja: 1 shewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputację

Gwardzista wyjrzał spod ziemi, po tym jak pałac maga runął. Najwyraźniej wstrząs tym spowodowany, był odczuwalny nawet pod pokładami piasku, które służyło mu na osłonę. Na wcześniejsze pytanie Łotra nie odpowiedział. Może nie usłyszał nic pod ziemią, a może zwyczajnie go zignorował, tak jak robił to z jego poprzednimi zaczepkami.
-Co jest kurwa? - zapytał jak zawsze bezbarwnym głosem.
Na wymianę zdań między Dowódcą a Delacitusem, spoglądał z pewnym zaciekawieniem.
- Mogę spróbować go poszukać i zbadać miejsce, gdzie zniknął. - Spojrzał na Cantha, czekając na polecenia.
- Poszukaj go, ale nie trać za dużo czasu, wiele go nie mamy. - Padła szybka odpowiedź, po której Gwardzista znów zniknął pod piaskiem.



Gwardzista wychylił się nad ziemię niedaleko miejsca, gdzie ostatnio widziano Maga, a gdzie teraz były tylko jego martwe sługi. Obszedł obszar, pochylił się kilka razy nad czymś co, go zainteresowało i zanurkował znowu. Kilka chwil później wynurzył się znowu.

- Mag został wciągnięty pod ziemię. Tuż pod powierzchnią jest sporo krwi. Pachnie jak Kadir. Nie ma innych zapachów. Ślad ciągnie się w dół, ale niezbyt daleko. Krew pewnie przestała płynąć, a napastnik potrafi maskować swoją obecność. - krótko zrelacjonował - Nie chce wysuwać daleko idących wniosków, bo ze smokiem i Elfką okazało się, że najbardziej prawdopodobna wersja, czyli połknięcie, okazała się nie być prawdziwa, ale sądzę, że nie mamy już czego szukać. Śmierć jego sługusów i upadek zamku, sugerują, że zginął. Jest oczywiście szansa, że Mag o takiej mocy, był w jakiś sposób przygotowany, żeby wrócić zza grobu, ale tego się nie dowiemy, dopóki sam tego nie zechce.

Nie czekając zbytnio na reakcję pozostałych, zwrócił się do Łotra.

- Widzę, że twoje talenty są bardziej różnorodne niż myślałem. Jesteś w stanie zaradzić coś na moje rany? - zapytał.

 

Ostatnio edytowane przez shewa92 : 17-01-2020 o 16:06. Powód: Uzupełnione
shewa92 jest offline