Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-08-2007, 18:21   #143
Silwilin
 
Reputacja: 1 Silwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znany
Cała sytuacja zdecydowanie przerastała pojmowanie mnicha. Jeśli jest w drugiej rzeczywistości, jego ciało powinno pozostać w pierwszej. Te istoty też nie powinny go widzieć ani atakować. I jego towarzysze też nie powinni tak nagle "umrzeć". Czyżby nie udało mu się zablokować umysłu przed ingerencją i był jakoś kontrolowany?
"Dziwadła" na razie zignorował, skoro i tak nie nawiązywał z nimi fizycznego kontaktu. Skupił się na swoim umyśle i otaczającej go rzeczywistości. Czy ona go jakoś zamyka? Czy powinien się z niej usiłować wyrwać? Czy może będzie w stanie jakoś tę rzeczywistość kontrolować? Czy w jego umyśle znajduje się jakaś obca wola? Ta ściana... Czy można ją przejść? Mag, który dopiero atakował Elfa. Co z nim? Silwilin nie widział żeby Amman umierał. Tym bardziej Naiseria.
Myśli mnicha kłębiły się z zawrotną szybkością. Mógł je uciszyć, ale to by do niczego nie prowadziło. Musiał znaleźć rozwiązanie tej sytuacji. I tym razem był skazany wyłącznie na swoje możliwości mentalne. Ruszył w kierunku niewidzialnej ściany, ciał "towarzyszy" i maga.
Edit:
Położył rękę na ścianie i z całą mocą posłał jej mentalnie uderzenie. Ustąp!
 

Ostatnio edytowane przez Silwilin : 07-08-2007 o 18:53.
Silwilin jest offline